Bardzo przyjemnie płynie tu życie. Morze Arabskie ma odpowiednia temperaturę. Można się opalać leząc na wygodnym łózko na plaży. Nie muszę płacić, bo łóżko należny do mojego hotelu. Każdego dnia o zachodzie słońca, kto chce przychodzi na plażę na wysokości knajpy Coco Loka i jest plażowe party. Ludzie graja na bębnach. Czasem dołączy się skrzypaczka albo akordeonista. Jest lokalny trębacz. Czasem ludzie grający na didiridoo. Jedni tańczą, inni staja na głowie, żaglują, kręcą hula-hop albo po prostu są. Ja co dzień tańczę przy bębnach. A wieczorem, w jednej z knajpek zawsze jest koncert muzyki na żywo. Rożne gatunki , ale zawsze super. Po prostu do Arambolu od lat zjeżdża się dożo muzyków, żeby sobie razem pograć. Po 22.00 ci , którym jeszcze mało schodzą się do jednej z knajp gdzie Dj gra regge, trance lub techno. Zazwyczaj w Coco Loko.