W Mangalore spędziłam niecały dzień podróżując z Hampii do Triwandrum w Keralii.
Pierwsza noc spędziłam w w autobusie -sleeperze. Tak, miałam łózko. Tyle tylko, ze droga była bardzo wyboista wiec miałam łóżko trzęsione. Niestety spóźniłam się na mój poranny pociąg z Mangalore do Triwandrum wiec musiałam zaczekać aż otworzą specjalne kasy, odstać w kolejce , oddać nie wykorzystany bilet i zakupić nowy na nocny pociąg. Niestety nie dostałam miejscówki.