Powróciliśmy dziś na Praia Grande do knajpki gdzie wczoraj piliśmy wieczorem kawę i był to strzał w dziesiątkę. Ironicznie, ostatniego dnia odkryliśmy w końcu nasze ulubione miejsce. Dobre jedzenie, niedrogie, mila obsługa i świetna lokalizacja
Po pysznym lunchu pojechaliśmy wzdłuż wybrzeża, żeby popatrzeć na praia Grande z klifu.
Dzień zakończyliśmy na Cabo Raso jak zwykle przepięknym zachodem słońca.