Geoblog.pl    bezetka    Podróże    Indie 2011    Festiwal na ulicach Trivandrum
Zwiń mapę
2011
19
lut

Festiwal na ulicach Trivandrum

 
Indie
Indie, Trivandrum
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8087 km
 
Rano nasz wspólny znajomy Sajuhari, hinduski tancerz, zabrał nas do swojej rodziny aby razem świętować festiwa . Ponoć każdy kto mieszka po za krajem wraca na to święto do domu, żeby je spędzić z rodzina. Od razu skojarzyło mi się z Bożym Narodzeniem w Polsce, tym bardziej, że tez głownie polega na gotowaniu specjalnych potraw i jedzeniu. Jest to związane z jedna ze świątyń w Trivandrum i jest to największy festiwal w tym mieście.Gosie ubrali w sari i gotowała słodycze na świętym ogniu w palącym słońcu przed domem, razem ze 100 000 innych kobiet, które się pozjeżdżały z całej Kerali. Ogień został przyniesiony ze świątynia. Po jakimś czasie, kiedy jedzenie było ugotowane przybył bramin i je poświecił .To był już koniec ceremonia i mogliśmy mogliśmy jeść. Cały czas była transmisja w TV z tego co się dzieje w świątyni. Cała nasz czwórka, choć oczywiście najbardziej Gosia w sari, byliśmy atrakcja całej ulicy. Zaprosił nas do domu jeden bogaty sąsiad, który był sponsorem lunchu podawanego dla wszystkich na tej ulicy. Pyszne warzywa z przyprawami i cytrynowym ryżem plus surówka. Podziwialiśmy jego granitowe podłogi i sypialnie. Ponoć zajmuje się zlotem. O 14.00 było po wszystkim. Dostaliśmy paczuszki z poświęconym jedzeniem. Pożegnałam się z Gosia, Sebastianem i Anna. Kolo 15.00 pan domu zawiózł mnie motorem na stacje kolejowa. Były straszne tłumy na ulicach bo wszyscy wracali po festiwalu do domów. Do mojego pociągu w stronę Madrasu wsiadło tysiące kobiet, że ledwo się zmieściłam. Stałam w ścisku na korytarzu przy otwartych drzwiach jakieś 3 godz. Dopiero, kiedy stopniowo powysiadały i się rozluźniło mogłam poszukać swojej miejscówki. Pociąg dojechał do Madrasu z 3 godz. opóźnieniem. Teraz jestem w Mahabalipuram, w małej miejscowości nad morzem, gdzie są starożytne świątynie i strasznie dożo hinduskich turystów. Zamieszkałam w wiosce Five Rathas w rodzinnym Geust Housie i mam nadzieję, że trafię tam po z powrotem ciemku.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
bezetka
Bozena Zielinska
zwiedziła 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 283 wpisy283 59 komentarzy59 4648 zdjęć4648 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
27.10.2015 - 12.11.2015
 
 
11.02.2015 - 04.09.2015
 
 
29.01.2011 - 12.04.2011